by Alex McPenguin Nie Maj 01, 2016 6:41 pm
Pff, na Doris to ja bym siły najchętniej użyła >.<
A że to za mało dodam jeszcze znęcanie się psychicznie.
*psychopatyczny śmiech*
Jeżeli chodzi o Kowcia to, to baaaaardzo delikatna sprawa XD
I właśnie to jest źle, że wszystko rzuca dla tej głupiej laluni... i to bardzo x736 źle.
Ja nie wiem kiedy do niego dotrze, że to nieodpowiednia dziewczyna dla niego
Chyba trzeba zbudować jakiś wynalazek, który wyssa mu z mózgu wszystko co z nią związane.
Albo walnąć go tym wykrywaczem wrogów (jak to się nazywało?) i żeby chciał zabić Doris.
Ach to moje dobre serduszko
Raczej poleciałoby się w takich, też bym chciała xD
Ogólnie wszystko co Kowi nasz kochany
mega kochany, najlepszy i najsłodszy i... i... i najmądrzejszy na świecie, nic tylko tulić, jego słodkie oczka normalnie... mmm!!! Za słodko! zrobił powinno być hitem *.*